czwartek, 24 marca 2011

<script type="text/javascript"><!--
google_ad_client = "ca-pub-7777401192056322";
/* SPORT INFO */
google_ad_slot = "2586476667";
google_ad_width = 728;
google_ad_height = 90;
//-->
</script>
<script type="text/javascript"
src="http://pagead2.googlesyndication.com/pagead/show_ads.js">
</script>

środa, 23 marca 2011

EURO na Ukrainie (znowu) zagrożone ?

Wczoraj pojawiły się w polskiej prasie, dziennikach i portalach internetowych artykuły, z których biły tytuły o tym, że EURO w Ukrainie kolejny raz zagrożone. Że opóźnienia, że UEFA i FIFA grozi i generalnie, że tam na wschodzie to ciągle coś partaczą.

Ja się czasem naprawdę zastanawiam, czy rzeczywiście na Ukrainie mają tyle problemów organizacyjnych, czy to z jednej strony poganianie mimo wszystko biedniejszej i mniej sprawnej gospodarczo Ukrainy przez władze UEFA, czy też może mały doping też w naszą, polską stronę ? W końcu nic tak nie komplementuje jak poczucie wyższości i sprawniejszości choćby przed największym przyjacielem. Dodając nasze polskie ego, to można gdzieś taki wysnuć wniosek, że cieszymy się z tego, że my nie mamy problemów.
Mimo wszystko musimy pamiętać, ze pomysł wspólnej organizacji Mistrzostw Europy padł właśnie z ust przedstawicieli Ukrainy i to oni na czele z Hryhorijem Surkiesem namawiali pukających się w czoło polskich działaczy PZPN-u i polityków.
Wielu komentatorów zwraca uwagę również na kłopoty w ukraińskim związku piłki nożnej. Jest on w dużej mierze opanowany przez właścicieli klubów, którzy jak to życiu i sporcie bywa, spierają się i lobbują rozwiązania im sprzyjające. Biorąc pod uwagę jak dużą wagę UEFA i FIFA przykładają do swojej niezależności, a co za tym idzie niezależności federacji krajowych, to od razu wiadomo, że wszelkie naciski, czy to państwowe, czy to prywatne są im nie w smak. Wielu analityków zwraca uwagę, że w tej kwestii UEFA stara się podszczypywać ukraińskich działaczy, polityków i właścicieli klubowych, żeby dali spokój federacji piłkarskiej, "bo zabierzemy euro".
Nie zamierzam się mieszać w sprawy wewnętrzne ligi ukraińskiej.
Pewne jest jednak to, że gdyby nie aktywność osób prywatnych, nie byłoby transferów i sukcesów klubów ukraińskich, których my możemy tylko zazdrościć (na czele z wygranym przez Shakhtar Pucharem UEFA w 2009 roku).
Dalej idąc i biorąc pod uwagę zaangażowanie tychże właścicieli klubowych w organizacje EURO 2012 poprzez współfinansowanie, czy samodzielne (sic!) finansowanie budowy stadionów, hoteli, czy nawet dróg.
W Polsce takie rzeczy nie mają miejsca, więc myślę, że powinniśmy dopingować Ukrainę jak tylko możemy biorąc pod uwagę jak wielka przepaść stoi między gospodarkami naszych krajów. Nie śmiać się, nie naigrywać, nie porównywać (bo okoliczności zupełnie inne) lecz dopingować, podziwiać i wspólnie się cieszyć zbliżającym się świętem piłkarskim.

Magia wypraw rowerowych

Czy posiadasz jakąś pasję? Jeżeli nie, to należałoby skupić uwagę na wyprawach rowerowych. Taka profesja to nie tylko wyłącznie środek na zabicie czasu czy zwalczenie monotonii, lecz również perfekcyjna metoda na poprawę posiadanej kondycji. 
 
Zanim jednak wybierzemy się na naszą wymarzoną wyprawę rowerową, w zależności od wieku i stanu naszego zdrowia, powinno się przedyskutować własne zamiary ze swoim lekarzem. Nawet jeśli posiadamy dość dobrą formę, rozpocznijmy od systematycznego przemierzenia nie najdłuższych odcinków, zamiast wyprawy wokół ziemi.
Wiadomym jest, że wyjazdy kształcą. Co jednak można widzieć podróżując samochodem lub w pociągu? Bardzo niewiele w porównaniu do rowerowych wypraw. Tylko podróżując na rowerze usłyszysz śpiew przelatujących ptaków, czy przydźwięk rzeki - będziesz mógł do głębi odczuwać urok przyrody wszystkimi zmysłami, zatrzymywać się przy każdej najdrobniejszej nawet rzeczy, która przykuje Twoją uwagę.Wyprawy rowerowe pozwalają więc zobaczyć nawet znane miejsca wcześniej nieznanej perspektywy.

Czy mocno doskwiera Tobie doświadczenie codziennej szarości? Wyzwij samego siebie! Klasycznym pomysłem są wyprawy na rowerach. Można rozpocząć od stosunkowo krótkich, ale systematycznych podróży po własnej okolicy, by w nie najdłuższym czasie potrafić dawać samemu sobie bardziej aspiracyjne cele. Tego rodzaju postępowanie nie tylko pozytywnie wpłynie na nasz rozwój psychiki, ale także tym samym wpłynie na nasza kondycję. Odnajdziemy się w nowych dla siebie sytuacjach, poznamy dodatkowo nowych znajomych, poznamy własne zasoby a także granice.

Jak powszechnie wiadomo utrzymywanie dobrej kondycji jest bardzo ważne dla każdego ciała – to klucz do zachowania długiego życia. Jedną z bardziej znanych form aktywności fizycznej są wyprawy rowerowe , które łączą przyjemne z pożytecznym. Również są uniwersalnym sposobem na dobre zdrowie, gdyż każdy pomijając wiek i płeć może uregulować poziom zaawansowania wypraw do swoich własnych zdolności. Należy zawsze pamiętać, że bardziej znaczniejsza od heroicznych wysiłków jest konsekwencja.

By poprawnie przygotować wyprawę rowerową należy nie tylko zatroszczyć się o techniczna jakość naszego samochodu, ale także mieć poprawnie przygotowaną trasę a także znać przewidywaną prognozę pogody. Należy też wyposażyć się w wygodny strój i właściwe buty, jak również pozostałe kluczowe „gadżety”, jakie będą nas chronić przed niepotrzebnymi kontuzjami, jak również zapewnią nam bezpieczeństwo na drodze (kask rowerowy, właściwe ochraniacze, odblaskowa kamizelka, lamy rowerowe). Przed wyprawą trzeba skonsumować właściwy posiłek, jak również zapatrzeć się w zapas pożywienia oraz napoje energetyczne.

http://artelis.pl/artykuly/29966/magia-wypraw-rowerowych